Na metro jako środek komunikacji przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Jednak od zeszłego roku trwają prace nad nowym, innym metrem, którym nie będziemy bali się wracać w środku nocy. Co więcej, właśnie o tej porze najbardziej będziemy chcieli tam być.
Festiwal METRO to jeszcze raczkująca przestrzeń dla wszystkich kreatywnych ludzi ze Szczecina, którzy całe życie chowają swoje prace do szuflady. Organizatorzy festiwalu wyjmują je i pokazują, zgodnie z zasadą „nie samym chlebem żyje człowiek”. – Nie chcemy zaspokajać naszych ciał tylko fizycznie, ale również dokarmiać potrzeby estetyczne i metafizyczne naszej duszy. Mamy nadzieję, że będziecie je karmić razem z nami już na początku września! – zapowiadają organizatorzy.
Szczegółypublikowane są na koncie na instagramie: https://www.instagram.com/p/CD3qIlznjiP/?igshid=e0gdliwb6087
Jak zapewniają organizatorzy, METRO składa się z wielu przystanków, na jednych sztukę można podziwiać, na innych ją tworzyć. Zainspirowani tym, co już zobaczyliśmy, sami możemy stworzyć coś prostego a jednocześnie dającego upust naszym artystycznym fantazjom.
W obiegłym roku (2019) uczestnicy festiwalu dostali kartki, klej i zdjęcia starego Szczecina. Dowolnie mogli łączyć to z postaciami znanymi z kultury współczesnej. Trochę jak na lekcjach plastyki, tyle że w lepszej atmosferze, a przede wszystkim bez oceny końcowej. Efekty były bardzo inspirujące.
W tym roku również festiwal będą współtworzyć uczestnicy i organizatorzy. Szczegóły będą znane wkrótce, ale już można wpisywać METRO do swojego kalendarza: 5–6 września 2020!
Do zobaczenia zatem na wspólnej zabawie.
Tak bawiliśmy się w poprzednim roku: